Na gorąco

Od redaktora: tajne nagrania z Łomży!

W środę, 25 czerwca, tuż po otwarciu redakcji, do sekretariatu wbiegł może dziesięcioletni chłopiec. Przekazał sekretarce, pani Izie białą kopertę i powiedział, że pan, który poprosił go o przyniesienie koperty, chce, aby trafiła do rąk redaktora naczelnego. Niezwykle sumienna pani Iza natychmiast zapukała do moich drzwi. W tym czasie młody posłaniec, niestety, wyszedł. Piszę, niestety, ponieważ koperta podpisana była tylko jednym słowem „Patryota”, więc chciałem go zapytać przynajmniej, jak wygląda.

W kopercie była tylko płytka CD, opisana czarnym cienkopisem: „Nagranie z podsłuchu rozmów naszych elyt” (pogardliwa pisownia oryginalna). Natychmiast włożyłem płytę do laptopa.

Pierwsze nagranie okazało się po przesłuchaniu całości najciekawsze. Rozmówcy: prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski i przedsiębiorca. Prezydenta zidentyfikowałem po głosie oraz po częstych zwrotach przedsiębiorcy do rozmówcy „szanowny panie prezydencie”. To, że był to przedsiębiorca, można się było domyślić z kontekstu (zwroty prezydenta „szanowny pan tworzy miejsca pracy”, „drogi panie, pan rozwija Łomżę”, itp.).

Rozmowa mogła toczyć się w lokalu gastronomicznym blisko Katedry, gdyż nagrały się jej dzwony. Poza tym jakiś kobiecy głos pytał: „Co podać do picia?”. Prezydent Czerniawski zamówił wodę niegazowaną, podkreślając „koniecznie niegazowaną” . Prawdopodobny przedsiębiorca poprosił o sok pomidorowy ostry. Na sugestię kobiecego głosu, co podać mocniejszego, obaj panowie jednocześnie (głosy się zlewają) głośno wykrzyknęli: „Absolutnie nic, wykluczone”.

Jako, że ze względu na czas redakcja nie była w stanie spisać podsłuchanych rozmów, przytoczymy tylko kilka urywków:

Przedsiębiorca: „Szanowny panie prezydencie, za pana czasów Łomża się rozwija, rośnie w siłę, a ludziom żyje się dostatniej”.

Prezydent: „Gdyby wszyscy, którzy coś mogą zrobić tak twórczo tworzyli miejsca pracy, wszyscy mieszkańcy Łomży byliby spokojni o byt, a młodzi po studiach wracaliby. I to nie sami, ale z partnerkami, partnerami. Przybywałoby dzieci, złe tendencje demograficzne zostałyby, dla dobra przyszłości ojczyzny, odwrócone”.

(Wszystkie rozmowy planujemy opublikować w całości po spisaniu z taśmy w następnych numerach).

(...)

Władysław Tocki

Całość w wydaniu papierowym i e-kontakty od czwartku, 26 czerwca

Zdjęcie z konkursu

Przebój

Masters - Szukam dziewczyny (Official Video)