Na gorąco

„Radość z wykonywanej pracy zaczyna się wtedy, gdy robisz coś dla drugiego”

Tam zaczyna się radość...

Wstał z wózka

W Wielki Piątek rano Paweł Zalewski z Kotowa-Placu pędził samochodem od dziewczyny z Tykocina do Jedwabnego. Był strażakiem. Miał wyznaczony dyżur przy Grobie Pańskim. Nie chciał się spóźnić.

„Spieszyłem się. Nie pamiętam wypadku. Chyba wpadłem w poślizg. Kilka miesięcy byłem w śpiączce. Po szpitalu tylko na wózku”, opowiada zdarzenia sprzed 5 lat.

Czas w domu się dłużył. Miał sześcioro młodszego rodzeństwa (jeden brat zmarł w tym roku). Paweł nie chodził i nie mówił. Tylko kontakt wzrokowy. Był całkowicie zależny od innych. Do ukończenia technikum zostało mu tylko kilka miesięcy.

Panie z Ośrodka Pomocy Społecznej w Jedwabnem powiedziały Pawłowi i jego rodzicom, że w Kownatach jest Ośrodek, w którym pomagają takim, jak on. Nie chciał do żadnego ośrodka. Nic nie chciał. Ale namówiły.

Każdego dnia po Pawła przyjeżdżał samochód. Zawsze ktoś pomagał mu „wjechać na wózku”. A w Ośrodku był inny świat. Wszyscy sobie pomagali. I pomagali jemu. Każdego dnia zajęcia z logopedą, psychologiem, terapeutą i rehabilitantami. Paweł zmieniał się psychicznie i fizycznie. Ale nic nie przyszło szybko i łatwo. Po ponad 3 latach Paweł Zalewski mówi, sam chodzi, pracuje w piekarni w Piątnicy, jest pod opieką trenerów Stowarzyszenia „Czas Rozwoju” w Łomży.

„W Ośrodku w Kownatach...

Całość w wydaniu papierowym i e-kontakty od czwartku, 27 czerwca. Kliknij tutaj „Zabawa” – Jubileusz z wesołym piknikiem

Zdjęcie z konkursu

Przebój

Masters - Szukam dziewczyny (Official Video)